Dramatyczna interwencja służb ratunkowych na ulicy Cegielnianej: 42-latek zagroził samobójstwem
Wieczorem w środę, dokładnie 5 czerwca, około godziny 19:10, służby ratunkowe musiały podjąć dramatyczną interwencję. Sytuacja miała miejsce w jednym z bloków mieszkalnych przy ulicy Cegielnianej. Mężczyzna w wieku 42 lat, siedząc na parapecie okna na czwartym piętrze, groził, że podejmie desperacki krok i skoczy w dół.
Alarmujące doniesienia dotarły do służb od sąsiadów 42-latka z bloku mieszkalnego przy ulicy Cegielnianej.
Bezpośrednio po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce natychmiastowo udały się jednostki policji, straży pożarnej oraz służby medyczne. Pomimo starań negocjatorów policyjnych o rozwiązanie sytuacji bezpiecznym sposobem, mężczyzna nie wykazał chęci zmiany swojej decyzji i odmówił otworzenia drzwi do swojego mieszkania. To spowodowało konieczność podjęcia decyzji o wejściu siłowym do lokalu.
Jak informuje oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Sanoku, asp. szt. Anna Oleniacz, mężczyzna po interwencji został natychmiast przekazany pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego i przetransportowany do szpitala. Po sforsowaniu drzwi mieszkania, służbom ratunkowym udało się bezpiecznie zabrać mężczyznę z parapetu okna.
Na chwilę obecną nie są jeszcze znane szczegółowe przyczyny, które doprowadziły 42-latka do takiej decyzji. W celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego niepokojącego incydentu, policja prowadzi intensywne dochodzenie.